Samobójstwo a relacja rodzicielska

Według danych zgromadzonych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) samobójstwo jest drugą wiodącą przyczyną śmierci wśród nastolatków i młodych dorosłych (w wieku 10-24 lat). Na całym świecie w wyniku samobójstwa umiera rocznie około 67 tysięcy młodych ludzi. Aktualne badania wskazują, że w grupie wiekowej 12-15 lat, jedna na sześć osób w ciągu ostatnich 12 miesięcy myślała o popełnieniu samobójstwa, planowała popełnienie samobójstwa lub podjęła próbę odebrania sobie życia.

Relacja rodzica z dorastającym dzieckiem stanowi bardzo szerokie wielopłaszczyznowe zagadnienie. Obejmuje ono wsparcie emocjonalne, monitorowanie zachowań, nadzór nad nastolatkiem, konflikty czy obszar prywatności. Rodzice w każdej takiej płaszczyźnie mogą przyczynić się do rozwoju społecznego, emocjonalnego i psychicznego swoich dzieci, np. poprzez nauczenie nastolatków adaptacyjnego radzenia sobie ze stresem i trudnymi życiowymi wyzwaniami. Z przeprowadzonych do tej pory badań wynika, że młodzież narażona na konflikt w rodzinie lub postrzegająca wsparcie rodziców jako zbyt słabe, jest bardziej narażona na zachowania samobójcze niż młodzież postrzegająca swoje relacje z rodzicami jako pozytywne. Pozytywne relacje rodzic-dziecko są też ważnym czynnikiem przeciwdziałającym stanom depresyjnym i lękowym – bardzo istotnym zaburzeniom emocjonalnym, mogącym przyczynić się do popełnienia zamachu samobójczego.

Dane wykorzystane do omawianego badania pochodziły z 52 krajów i zbierane były na przestrzeni 7 lat (od 2009 do 2016 roku). Relacja rodzic-nastolatek oceniana była w czterech płaszczyznach: rozumienie problemów, monitorowanie życia szkolnego, monitorowanie aktywności w czasie wolnym oraz szanowanie prywatności. Skala odpowiedzi zawierała następujące stwierdzenia: “nigdy”, “rzadko”, “czasami”, “często”, “zawsze”. Zachowania samobójcze natomiast oceniane były na trzech płaszczyznach: występowanie myśli samobójczych, planowanie zamachu samobójczego, podjęcie próby samobójczej (w ciągu ostatnich 12 miesięcy). 

Wyniki badania pokazują, że około ⅓ wszystkich nastolatków, których odpowiedzi analizowane były w badaniu, uznała, że rodzice rozumieją ich problemy. Mniej niż połowa odpowiedziała, że rodzice monitorują ich życie szkolne oraz aktywności w czasie wolnym. Ponad ⅔ rodziców szanuje prywatność swoich dorastających dzieci. Różnice w traktowaniu córek i synów były bardzo niewielkie, natomiast zauważyć można, że rozumienie problemów dzieci oraz zainteresowanie ich szkołą i wolnym czasie jest niższe w krajach rozwijających się oraz w rodzinach o niższym statusie socjoekonomicznym. 

Ogólnie można również zauważyć, że u dziewczyn występuje więcej zachowań samobójczych niż u chłopców: częściej mają myśli samobójcze, częściej planują odebranie sobie życia oraz częściej podejmują próbę zamachu samobójczego. 

Kluczowa dla opisywanej analizy jest konkluzja, iż dzieci, które uważały, że rodzice rozumieją ich problemy miały najniższe wskaźniki wszystkich zachowań zdefiniowanych jako samobójcze. Z pozostałych trzech płaszczyzn relacji rodzic-dziecko najniższe wyniki zachowań samobójczych były wśród tych dzieci, których rodzice interesowali się tym, jak, gdzie i z kim spędzają czas wolny. Dodatkowo, szanowanie prywatności dzieci było ważnym czynnikiem w Ameryce Północnej, ale już np. zupełnie nie w krajach afrykańskich (prawdopodobnie jest to czynnik bardzo zależny od kultury, w jakiej wychowuje się dziecko). 

Dorastanie jest bardzo trudnym okresem w rozwoju człowieka. Zachowania samobójcze mają zawsze więcej niż jedną przyczynę i są bardzo złożonym zjawiskiem. Na ich wystąpienie wpływa wiele czynników, indywidualnych oraz środowiskowych. Opisywane badanie identyfikuje jeden z wielu czynników mogących chronić młodzież przed odebraniem sobie życia. Odkrycie następnych jest bardzo ważnym zadaniem stojącym przed psychologami na całym świecie.

Autorka: Magdalena Zych

Zródło: https://www.sciencedirect.com/

Fotografia: nastya_gepp

 

%d bloggers like this: